Efekt Motyla

Raven

Na pewno wszyscy doskonale wiecie czym jest efekt-motyla. Jestem ciekaw kto wymyśli najciekawszy, najśmieszniejszy czy też najdziwniejszy ciąg przyczynowo skutkowy, który mógł by unicestwić ludzkość. Nie musi się zaczynać od machnięcia skrzydełkami motyla.

Draco

To ja zacznę od czegoś trochę większego niż machnięcie skrzydełkami motyla:) na U.S.A spadła bomba atomowa. Fala sejsmiczna, która powstała w wyniku wybuchu, zdezorientowała wszystkie "żyjątka" kryjące się w ziemi. Zaczęły one ryć ziemię w jednym, idealnie skoordynowanym rytmie. W skutek tego nasza planeta wpadła w swego rodzaju rezonans. Płaszcz ziemski tego nie potrafił znieść- płyty tektoniczne zaczęły się rozpadać. Z wnętrza ziemi na jej powierzchnię wydobywały się ogromne ilości płynnej skały, a jądro zaczynało się oziębiać. Pole magnetyczne Ziemi słabło i docierały do nas efekty burz słonecznych- potężne ilości energii niszczące instalacje elektryczną, elektronikę i praktyczne cały dorobek cywilizacji. Poprzez lekkie odchylenie w orbicie, planeta oddalała się stopniowo od słońca, po to by cały ten chaos zastąpić doszczętnym zniszczeniem Ziemi.

To tak na szybko:) mam nadzieję, że się spodoba:)

Raven

Mała modyfikacja: coś mnie nadchnęło żeby zrobić z tego tematu forumową zabawę. Zasady są proste, ale dla pewności zaprezentuje je na przykładzie.

Daję wyzwanie: Ktoś rzuca palenie => doprowadza tym do wybuchu wojny atomowej. (podaje ilość zdarzeń - 24)

Ktoś przyjmuje wyzwanie i opisuje ten ciąg zdarzeń (w tym przypadku, nie może być ich mniej niż 24)

Jeżeli tego dokona, sam daje kolejne wyzwanie.

Mraddian

w takim razie:

rzucam palenie Smile

(i na początek delikatnie: 13)

Raven

...=>Siedząc w biurze na 13 piętrze staram się skupić na pracy (co jest trudne bo już dwa tygodnie nie wypaliłem papierusa). Pech chce że akurat za oknem kolesie od mycia szyb delektują się (jakaś marka papierósów), nie wytrzymuję i rzucam w nich komputerem, który z hukiem rozbija szybę i uderza w kontrolkę od windy tych kolesi. Faceci od czyszczenia z ledwością łapią się gzymsu zanim winda zaczyna z potężną szybkością spadać w dół. Udeżyła ona w limzynę którą akurat jechał rosyjski premier na spotkanie z naszym premierem=>...

Szajbus

=>jako że rozmawiał właśnie z naszym prezydentem przez telefon (że już jest w drodze) gdy limuzyna została zniszczona sygnał się urwał. Nasz prez myślał, że stracił zasięg i wychylił się za okno - traf chciał, że się pośliznął i przez nie wypadł Very Happy

=>

Mojzesz

Jak mógł wypaść przez okno skoro to parapetu nie dosięga??

Odpowiedź jest prosta, pomógł mu brat, trzymając go na ramionach. Gdy jednak poczuł, że jakoś lekko się mu zrobiło, spojrzał w górę i zobaczył tylko sufit. Szybko podstawił krzesło pod okno i wyjrzał przez nie. Na linach telekomunikacyjnych wisiał braciszek wykrzykując: Mamo!!

	Forum Mea Demeo Strona Główna -> Forumowe zabawy	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1